Aaron Nine - 2008-03-24 17:18:15

Ciągnąc za sobą walizkę na kółkach wszedł do poczekalni, która okazała się dwa razy tak wielka jak ta na ziemi. otworzył usta i wbił pełen zdziwienia wzrok w sufit.

Robin Connors - 2008-03-24 17:22:00

Wszedł do poczekalni i oparł się o ścianę wbijając wzrok w Aarona.

Aaron Nine - 2008-03-24 17:23:12

Chłopak w końcu przestał się zachwycać sufitem i skierował swój wzrok w stronę Robina. Uśmiechnął się do niego miło i podbiegł do niego ciągnąć za sobą wielką walizkę - Hej! Miło cię widzieć! - zwołał radośnie.

Robin Connors - 2008-03-24 17:23:40

- Ciebie też, Aaron - powiedział cicho chłopak patząc na niego jak na idiotę.

Aaron Nine - 2008-03-24 17:24:11

- Rozchmurz się! Twój tato powiedział, że mam cię pilnować, ot co! - uśmiechnął się jeszcze szerzej.

Robin Connors - 2008-03-24 17:24:47

Wyciągnął z tylnej kieszeni spodni kluczyk, do którego przyczepiony był bilecik. Spojrzał na niego, a potem na Aarona - Który masz pokój?

Aaron Nine - 2008-03-24 17:25:16

Aaron zrobił głupią minę starając się sobie to przypomnieć - Chyba 6....

Robin Connors - 2008-03-24 17:25:49

- Czyli Bóg istnieje ... - powiedział na głos, a potem dodał cicho - ...bo nie jesteśmy w jednym pokoju.

Aaron Nine - 2008-03-24 17:26:32

- Uśmiechnij się! - zarządził puszczając rączkę walizki i łapiąc Robina za policzki wykrzywiając jego twarz w dziwnym uśmiechu.

Robin Connors - 2008-03-24 17:26:52

Wyrwał mu się - Bo ci krzywdę zrobię!

Aaron Nine - 2008-03-24 17:27:20

- Wiesz, że się tych gróźb przestałem bać 3 lata temu - uśmiechnął się tryumfalnie.

Robin Connors - 2008-03-24 17:29:27

Wywrócił oczy i usiadł na krzesełku nieopodal patrząc dziwnie na kolegę.

Aaron Nine - 2008-03-24 17:31:52

Westchnął i z nieschodzącym mu z twarzy uśmiechem usiadł obok niego nogą przysuwając do siebie walizkę.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 17:38:23

-Baka! - krzyknęła na widok dwóch znajomych - A co wy tu robicie? - spytała, stając nad nimi.

Aaron Nine - 2008-03-24 17:40:49

- Że kto tu w tym gronie niby idiota? - spytał siadając jak taki żul spod monopolowego i uśmiechając się dziwnie.

Robin Connors - 2008-03-24 17:41:14

- Ja osobiście tu siedzę... a ty? - spytał Rachel.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 17:45:12

-Ty naprzykład - powiedziała do Aarona - A ja stoję, geniuszu - fuknęła do Robina - Przeniosłam się do nowej akademii.

Aaron Nine - 2008-03-24 17:46:38

- Miło - uśmiechnął się i spojrzał na Robina - A nas wzięło na przeniesienie się do akademii z życia wziętej, takiej wiesz... - zaczął wymachiwać rękami - ... z Henge rodem - uśmiechnął się głupkowato.

Robin Connors - 2008-03-24 17:47:04

Stara dobra Rachel i jej stary dobry głupek... Pomyślał patrząc na nich.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 17:53:35

-Wiem łosiu, chodziliśmy do jednej akademii - fuknęła - I dalej będziemy. A ja miałam nadzieję na jakąś wolność, czy coś - opadła na krzesło z hukiem - Po co tu siedzimy?

Aaron Nine - 2008-03-24 17:56:31

- Mi się tu tak właściwie podoba - powiedział poważnie - poza tym ... - nachylił się i przysunął do siebie walizkę, otworzył ją i wyjął z niej aparat cyfrowy. Skierował obiektyw na Rachel i zrobił jej zdjęcie z zaskoczenia - ... obiecałem wujkowi, że zrobię zdjęcia - wielki uśmiech.

Robin Connors - 2008-03-24 17:57:16

Pokiwął głową oglądając popisy tego idioty i wstał. Narzucił swoją torbę na ramię i spojrzał na nich - Idziecie czy nie?

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:02:26

Ty idioto! - krzyknęła - Łoś! Baka! Oż...nienawidzę cię - zaczęła się wydzierac na cały hol - Ty idioto, któremu wujkowi - spojrzała na Robina - Maya. 5 minut,

Robin Connors - 2008-03-24 18:04:31

Maya... Westchnął i wywrócił oczy. Jak on nie cierpiał czekać, zwłaszcza gdy tyle ludzi wokół niego.

Aaron Nine - 2008-03-24 18:06:07

Zaczął się śmiać z dziewczyny i wyliczać jednocześnie - Seanowi, Ericowi i Terukiemu - pokazał jej trzy palce jakby to były liczby.

Robin Connors - 2008-03-24 18:06:43

Spojrzał na Aarona dziękując bogu, że nie wymienił imienia jego ojca.

Maya Lerlitz - 2008-03-24 18:07:00

-Hey wam! - podbiegła do reszty, a raczej chciała podbiec bo się wywaliła w połowie drogi...wziuuu, walizka poleciala na jeden koniecc holu a ją samą przygniotła gitara.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:07:44

-Co za debil z ciebie - siadła obrażona na krześle. Już miała odpowiedzieć Mai, ale ta się wywaliła - Biedna! Pomóc jej, ale już!

Robin Connors - 2008-03-24 18:09:00

Jakby od niechcenia spuścił z ramienia torbę i położył ją na ziemi. Podszedł do Mayi i pomógł jej wstać. Spojrzał na nią, poprawił jej bluzkę, bo się trochę pogniotła i uśmiechnął się blado, jak to on - Witaj, Mayu.

Maya Lerlitz - 2008-03-24 18:09:46

-Hey Robin - powiedziała, mierzwiąc sobie włosy z zakłopotania - Dzięki za pomoc.

Aaron Nine - 2008-03-24 18:09:49

Wstał z krzesła i poszedł po jej bagaż. W drodze zastanawiał się jak to możliwe by ta walizka pokonała taki kawał drogi.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:12:06

Dalej siedziała obrażona na Aarona, bo był baka, a na dodatek cholernie fajny.

Robin Connors - 2008-03-24 18:12:36

- Nie ma sprawy - powiedział odgarniając Mayi dłuższe pasma włosów z twarzy.

Aaron Nine - 2008-03-24 18:13:14

Wrócił z walizką Mayi i spojrzał na nią - Kochana, co ty tam masz, co? - spytał zerkając na bagaż.

Robin Connors - 2008-03-24 18:13:54

Spojrzał na Aarona i wywrócił oczy odchodząc od Mayi i zajmując się swoją torbą jakby bojąc się, że mu ją ukradną.

Maya Lerlitz - 2008-03-24 18:15:55

Spojrzała na Aarona tak, jakby miala ochotę go zabić (wzrok Cody się kłania) a potem wyrwała mu walizkę
-Rzeczy prywatne! - powiedziała, siadając obok Rachel.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:16:27

Wzruszyła się patrząc na Robina i Mayę, ale chwilę potem...
-Jaki z ciebie jest idiota - załamała się Aaronem.

Aaron Nine - 2008-03-24 18:18:12

Otwarł usta i spojrzał na Robina jakby oczekując by mu wyjaśnił sytuację. Czuł się zagubiony. O nic spytać nie można, a jak nie pytam też źle, zdjęc robić nie moge, jak sie odzywam nie dobrze... o co loto? Myślał z głupią miną.

Robin Connors - 2008-03-24 18:19:19

Spojrzał na Aarona wzrokiem mówiącym spokojnie-takie-są-dziewczyny.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:20:45

-Idziemy do akademika - zarządziła, wstając. Potem podeszła do Aarona i przyyciągnęła go do siebie za koszulę - Potem ci wbiję do głowy, młotku, coś zrobił - syknęła tak cicho, że tylko on usłyszał - Jak się rozpakujemy to zgadzacie się na zbiórkę na stołówce?

Maya Lerlitz - 2008-03-24 18:22:31

-Ok - kiwneła głową - Mi pasuje.

Aaron Nine - 2008-03-24 18:31:22

Przełknął głośno ślinę patrząc na Rachel wielkimi oczami. Na jego twarzy malował się głupi/przerażony uśmiech.

Robin Connors - 2008-03-24 18:32:34

Wzruszył ramionami włączając odtwarzacz mp4. Włożył urządzenie do kieszeni i spojrzał na Rachel w stylu zrób-mu-coś-to-ja-tobie-coś-wbiję-do-głowy, jednak to spojrzenie trwało ułamki sekundy.

Kevin Matters - 2008-03-24 18:35:11

Wbiegł na hol krzycząc wniebogłosy coś co brzmiało jak - Stać! Jeszcze ja!

Robin Connors - 2008-03-24 18:37:43

Spojrzał przez ramię na tego idiotę i tylko wywrócił oczy próbując udać, że nie jest z tymi ludźmi.

Kevin Matters - 2008-03-24 18:41:26

W końcu dobiegł do nich i zatrzymał się zdyszany.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:42:02

-Kevin! - Dziki krzyk Rachel zabrzmial na cały korytarz. Podbiegła do przyjaciela i się na niego rzuciła - Jak dobrze cie widzieć!

Yamato Takarai - 2008-03-24 18:45:50

-A ta już go dusi - powiedziała, podchodząc do nich. Nagle, niewiadomo skąd, rzucila piłką w Aarona - Orientuj się!

Kevin Matters - 2008-03-24 18:46:07

Objął ją i lekko do góry uniósł. Potem odkleił ją od siebie i uśmiechnął się - Ciebie też! Tato kazał cię pozdrowić i dać ci prezent! - potem spojrzał na resztę - Spoko, dla was też coś mam!

Aaron Nine - 2008-03-24 18:47:16

- Za co? - głos mu się załamał i brzmiało to jakby chciał się zaraz rozpłakać, bo oberwał piłką w głowę. Objął w pasie Robina i szukał w nim oparcia.

Robin Connors - 2008-03-24 18:47:42

- Cześc wam - mruknął klepiąc Aarona po plecach. Idioci..

Maya Lerlitz - 2008-03-24 18:48:45

Zaczęła się śmiać z nich wszystkich
-Miło cięwidzieć Yamato!

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:49:15

-Och, uwielbiam wujka Erica - radość. Obróciła się jednak i spojrzała na Aarona z politowaniem - Jesteś żałosny!

Yamato Takarai - 2008-03-24 18:50:09

- Oj, nie płacz - zmierzwiła włosy Aaronowi

Aaron Nine - 2008-03-24 18:50:33

- I dobrze mi z tym - wystawił Rachel język z głupim uśmiechem puszczając kolegę i uśmiechając się do Yamato - Sorry, ale dziś wszyscy mnie nie kochają.

Yamato Takarai - 2008-03-24 18:53:10

-Ja cię mogę kochać - powiedziała, szczerząc się do niego - Przez najbliższe 5 minut.

Kevin Matters - 2008-03-24 18:53:32

Spojrzał na resztę, a potem nachylił się nad torbą i wyjął z niej taką 'dziwną' bluzkę - Z najnowszej kolekcji taty - spojrzał na Rachel - Chyba mi nie powiesz, że to założysz? - spojrzał na nią dziwnie. Kevin zawsze wątpił w zdolności taty, a jednak w Paryżu byli na pokazie.

Robin Connors - 2008-03-24 18:54:27

- Dzieciaki... - zwrócił się do obecnych - Nie wiem jak wy, ale ja idę do akademika - potem spojrzał na Rachel - w stołówce, tak?

Aaron Nine - 2008-03-24 18:55:04

Spojrzał na Yamato z głupim uśmiechem, a potem na Robina Teraz to już mnie Rachel bez niego zabije pomyślał.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 18:58:31

-Jaka - spojrzała na koszulkę - Świetna! Taka oryginalna - radość - Tak, na stołówce, chodźmy już stąd - rzuciła do wszystkich.

Maya Lerlitz - 2008-03-24 18:58:50

-Poczekaj, pójdę z tobą! - powiedziała do Robina, podnooszac się.

Robin Connors - 2008-03-24 18:59:49

Nie czekając na 'tych wszystkich' poszedł sobie powoli w stronę akademika po chwili znikając im z oczu. jednka Maya go z łatwością dogoniła i tym sposobem poszli razem.

Kevin Matters - 2008-03-24 19:01:17

Wziął swój bagaż i przeciągnął się na tyle na ile mógł z tą walizką w ręce - No, to brykamy.

Aaron Nine - 2008-03-24 19:01:51

Wziął swoją wielką walizkę (swoją drogą, ciekawe co on tam ma) i zaczął podążać w stronę wyjścia.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 19:04:00

Też poszła w stronę wyjścia.

Yamato Takarai - 2008-03-24 19:04:52

-Ja musze do toalety - jęknęła, wyprzedzając ich wszystkich

Kevin Matters - 2008-03-24 19:07:44

Zaśmiał się pod nosem widząc Yamato biegnącą truchtem w stronę toalet i dołączył do Rachel.

Aaron Nine - 2008-03-24 19:08:14

Przystanął i spojrzał na resztę - Może tak poczekamy, co?

Rachel McDiamond - 2008-03-24 19:09:53

-Jak ja lubię te twoje włoski - pogłaskała Kevina po głowie - Poczekajmy.

Kevin Matters - 2008-03-24 19:11:02

Spojrzał na Rachel z głupią miną - Wiem - uśmiechnął się.

Yamato Takarai - 2008-03-24 19:14:09

-Jestem! - powiedziała, podchodzac do nich - Możemy iść.

Aaron Nine - 2008-03-24 19:14:23

Spojrzał na Kevina dziwnym wzrokiem.

Rachel McDiamond - 2008-03-24 19:14:35

-Ale minę to masz jak łoś - pokręcił głową.

Kevin Matters - 2008-03-24 19:14:44

Skinął głową i wszyscy sobie poszli.

Ryotaro Sano - 2008-03-25 15:31:23

Wszedł na hol. Stanął przy automacie i chciał puszkę coli. Maszyna zjadła mu kasę. Wkurzył się nie na żarty i kopnął maszynę.

Chieko O'Daele - 2008-03-25 15:34:37

-Ej, mały - podeszła do malucha - Bez nerwów, co? - spytała, kładąc mu rękę na ramieniu.

Ryotaro Sano - 2008-03-25 15:35:58

Spojrzał na nią morderczym wzrokiem - Kogo nazywasz tak małym, że go nie widać pośród trawy?! - wrzasnął przekręcając jej słowa. Potem znów spojrzał na maszynę i zakląć cicho.

Chieko O'Daele - 2008-03-25 15:40:41

-Ej - pacła go lekko w głowę - Spokojnie! - pogrzebała chwilę przy automacie i podała mu napój - Proszę. To takie proste.

Ryotaro Sano - 2008-03-25 15:46:16

- pacnąć cie?! nie jesfes moją siostrą, więc nie pozwalaj sobie! - wziął swoją walizkę i olał napój.

Chieko O'Daele - 2008-03-25 15:47:17

-A gdzie jest twoja siostra, co? - spytała miło, ignorujac jego nerwy - Albo twoi rodzice. Zgubiłeś się?

Ryotaro Sano - 2008-03-25 15:51:14

Rzucił jej spojrzenie pełne złości. Miał szczerze dośc niedoceniania jego możliwości - Nie mam siostry, a rodzice są w domu! - mruknął zły - I wcale się nie zgubiłem!

Chieko O'Daele - 2008-03-25 15:52:19

-To przyleciałeś do akademii, tak? - spytała jeszcze milej niż poprzednio. Jaki uroczy dzieciaczek będzie z nią mieszkał!

Ryotaro Sano - 2008-03-25 16:01:50

W pierwszej chwili wyglądał jakby został całkowicie zbity z tropu. Po chwili jednak zacisnął mocniej rękę na walizce, a w jego oczach pojawiły się płomienie - Uroczy dzieciaczek?! - wrzasnął na cały hol.

Chieko O'Daele - 2008-03-25 16:05:02

-Oj, ty umiesz czytać w myślach - radocha - Jej, jak fajnie.

Ryotaro Sano - 2008-03-25 16:06:24

Miał ochotę ją udusić, poćwiartować i wrzucić do rzeki. Nigdy dotąd nie spotkał osoby, która tak do denerwowała - Bynajmniej - bąknął i ruszył w stronę wyjścia dość szybko.

Chieko O'Daele - 2008-03-25 16:10:46

-Poczekaj na mnie - pobiegła za nim - Bo widzisz, ja też idę do akademi - powiedziała dumna z siebie.

Ryotaro Sano - 2008-03-25 16:11:43

Spojrzał na nią wzrokiem mówiącym jak-to-możliwe i odwrócił wzrok - Bosko... - mruknął.

Chieko O'Daele - 2008-03-25 16:12:45

-Więc moze pójdziemy razem? - spytała miło - Wiesz, będzie nam raźniej.

Ryotaro Sano - 2008-03-25 18:01:36

Przyjaciół se szukaj pomyślał i spojrzał na nią dziwnie. Po kilku sekundach skinął głową zgadzający się na propozycję i poszli razem.

Ella Angel - 2008-03-25 18:27:04

-Szybciej - zaczęła poganiać brata, podskakując przy tym. Nudziło się jej, ot co!

Holly Simons - 2008-03-25 18:34:40

-Hey wam! - przytaszczyła swoje bagaże i stanęła obok Yuriko - Miło was widzieć!

Chris Angel - 2008-03-25 19:06:09

Spojrzał na holly, a potem rzucił siostrze spojrzenie mówiące chcesz-szybciej-to-sama-nieś-swój-zafajdany-bagaż. Spojrzał jeszcze raz na Holly - No, hej...

Ella Angel - 2008-03-25 19:12:21

-Hey Holly - spojrzała na brata - Ty w naszej parze nosisz spodnie, to ty nosisz bagarze! - powiedziała wesoło.

Holly Simons - 2008-03-25 19:12:46

-Rozumiem - kiwnęła głowa, wymownie patrząc na jeansy Yuriko.

Chris Angel - 2008-03-25 19:13:55

Spojrzał na siostrę i zamruczął coś pod nosem - Taaa... tylko że moje bagaże ważą 5 kilo, a twoje 20 - bąknął.

Ella Angel - 2008-03-25 19:15:00

-Bo ty się ograniczasz a ja nie - fuknęła obrażona.

Chris Angel - 2008-03-25 19:19:36

- Nie, bo ja biore to co potrzebne, a ty to co ci na cholerę przydatkn - spojrzał na siostrę marszcząc nos ze złości.

Holly Simons - 2008-03-25 19:20:56

- Kłocicie się - zauważyła, lekko pominęta.

Chris Angel - 2008-03-25 19:22:09

- Wcale sie nie kłócimy - powiedział do Holly i zaczął się przesuwać w stronę wyjścia dość powoli.

Ella Angel - 2008-03-25 19:23:24

-Z nim się nie da nie kłócić, popatrz na niego - wskazała palcem na brata - Złośliwiec!

Holly Simons - 2008-03-25 19:23:54

-Ok - załamała się nimi - To nie kłócicie się, kłócac..

Chris Angel - 2008-03-25 19:25:42

- Złośliwośc to pojęcie względne, siostrzyczko - powiedział niemal sycząc ostatnie słowo.

Ella Angel - 2008-03-25 19:27:01

-Masz jakiś problem? - spytała, naśladując ton Rachel.

Holly Simons - 2008-03-25 19:27:13

-No to się zaczyna - uniosła oczy ku niebu.

Chris Angel - 2008-03-25 19:30:17

Nie odpowiedział nic i tylko wystawił język sisotrze, bo wiedział, że to jest to, co wkurza ją najbardziej. Potem przyśpieszył znacznie kroko modląc się by wyjśc z lotniska jak najszybciej.

Tamara Schneider - 2008-03-25 19:31:27

-Hey wam - powiedziała równocześnie z siostrą.

Sarah Schneider - 2008-03-25 19:31:45

-Poczekajcie na nas - dodały obie jednocześnie.

Ella Angel - 2008-03-25 19:31:59

-Ty mały paskudny!- zaczęła krzyczeć na brata

Holly Simons - 2008-03-25 19:32:18

-No czesć - rzuciła bliźniaczkom, załamana.

Chris Angel - 2008-03-25 19:36:27

Spojrzał przez ramię na dziewczyny - Nie teraz to ja już się wynosze... babiniec i ja - mruknął.

Sarah Schneider - 2008-03-25 19:37:14

-Babiniec! - krzyknęły jednocześnie.

Holly Simons - 2008-03-25 19:37:52

-Toś się doigrał - powiedziała, doganiając Chrisa - Nie dadzą ci żyć.

Ella Angel - 2008-03-25 19:38:08

-I dobrze mu tak - fuknęła na niego - Hahaha!

Tamara Schneider - 2008-03-25 19:39:59

-Idziemy stad - powiedziały obrażone i wyszły.

Chris Angel - 2008-03-25 19:41:41

- Kurde, chodźmy do tego kopniętego akademika, bo mam już dosc wrażeń jak na jeden dzień....

Holly Simons - 2008-03-25 19:44:01

-Ok- wyszła ze swoimi bagażami.

Ella Angel - 2008-03-25 19:44:15

Bez słowa minęła brata i wyszła z lotniska.

Chris Angel - 2008-03-25 19:48:04

Poszedł za nimi.

Adam Nesterow-Fletcher - 2009-07-08 15:22:54

I tak oto znalazł się w drugim świecie o którym nic nei wiedział, który go dziwił i zarazem fascynował. Ciągnął za sobą małą walizkę, która zdawała się stanowczo za mała jak na przeprowadzkę, ale wytnie się ten fakt. Może chłopak po prostu nie potrzebował specjalnie dużo rzeczy? kto wie. ruszył sobie spacerkiem z wolna do akademika.
<z tematu>

www.skilene.pun.pl www.osm.pun.pl www.pgis2010.pun.pl www.aaauni36.pun.pl www.si.pun.pl