Ni-sempai
-Dobra - odłożyła truskawkowe- Ale jak będą niedobre?
Offline
Ni-sempai
-Jak mi nie będą smakowac zjesz ty - podeszła do kasy.
Offline
Ni-sempai
- Cóz, za twoje pieniądze - cicho powiedział do siebie z uśmiechem i przekąsem.
Offline
Ni-sempai
-Wiesz, że cie nie lubię - kupiła już żelki - gdzie te truskawki?
Offline
Ni-sempai
-Dobrze - powiedziała - To grzecznie zaniesiesz je do mojego pokoju.
Offline
Ni-sempai
-Może dostaniesz nagrodę jak bedziesz grzeczny - dodała.
Offline