• Index
  •  » Park
  •  » Wejście od strony ulicy

#1 2008-03-30 16:57:19

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Wejście od strony ulicy

Przeszli przez bramę i weszli do jednego z wydzielonych terenów zielonych. Taki park, ot co. Dużo drzew, zieleni i takich tam. Robin spojrzał na Mayę - tak aż dziwnie tu... jak w innej bajce.

Offline

 

#2 2008-03-30 16:59:46

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

- W innej bajce? - spytała, oglądając się dookoła - Co masz na myśli?

Offline

 

#3 2008-03-30 17:00:34

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

- no wiesz, te drzewa, te kwiaty... - powiedział i spojrzał do tyłu - a tam asfalt i kurz.

Offline

 

#4 2008-03-30 17:01:30

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

- Tu jest tak spokojniej - powiedziała, idac w głąb parku - Bardzo spokojnie.

Offline

 

#5 2008-03-30 17:02:32

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

- za spokojnie - mruknął cicho idąc za nią.

Offline

 

#6 2008-03-30 17:05:59

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

-Czemu za? - spytała. Obróciła się i teraz szła tyłem, cały czas na niego patrząc.

Offline

 

#7 2008-03-30 17:06:53

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

- tak jakoś... - powiedział i spojrza na nią - nie boisz się, że się wywrócisz?

Offline

 

#8 2008-03-30 17:08:22

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

-Nie wywrócę... - zaczęła i puc, potknęłą się i leży - ...sie - zaczęła się śmiać

Offline

 

#9 2008-03-30 17:09:14

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

- wiedziałem - wywrócił oczy uśmiechając się od niej. podszeł do niej - pomóc ci wstać, czy będziesz tak leżeć?

Offline

 

#10 2008-03-30 17:11:34

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

-Pomóż - śmiała się dalej - Ja się zawsze muszę wywalić.

Offline

 

#11 2008-03-30 17:13:01

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

Pomógł jej wstać i tak ją zdeczkę za mocno pociągnął i ona tak na nim wylądowała bo się obalili. odgarnął włosy z oczu i spojrzał na Mayę - nic ci nie jest? wychodzi na to, że ze mnie też niezdara.

Offline

 

#12 2008-03-30 17:15:32

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

-Nic mi nie jest - uśmiechnęła się, lekko się przy tym czerwieniąc- Ale ty musiałeś nieźle oberwać, bo jestem ciężka - próbowala się z niego zgramolić, ale jej nie wychodziło.

Offline

 

#13 2008-03-30 17:17:29

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

- Nie jestes ciężka... - trochę niezidentyfikowany dźwięk wydał bo go nadusiła na żebra - Może lepiej nie złaź, bo mi krzywdę zrobisz... - spojrzał na nią miło.

Offline

 

#14 2008-03-30 17:20:34

Maya Lerlitz

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 188

Re: Wejście od strony ulicy

-To mam tak na tobie leżeć - burak. Znaczy prawie.

Offline

 

#15 2008-03-30 17:21:28

Robin Connors

Sempai

Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 246

Re: Wejście od strony ulicy

- rób co chcesz... - powiedział - albo po prostu sie skulnij na trawę obok, co?

Offline

 
  • Index
  •  » Park
  •  » Wejście od strony ulicy

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pkm-gra.pun.pl www.ochronasrodowiska.pun.pl www.groupix.pun.pl www.trilwroc.pun.pl www.bk-sas.pun.pl